22 mar 2016

Pierwsze praktyki pielęgniarskie

Przepraszam Was najmocniej za ten miesiąc poślizgu z nowym wpisem. Jakoś brak mi było weny pisarskiej. Tak dużo chciałam Wam powiedzieć, a tak okropnie brakowało mi słów. W sumie brakuje do tej pory, jakoś trudno zebrać mi myśli na tyle, by sklecić coś porządnego.

Pierwsze praktyki.
5 dni.
Chirurgia.

7 lis 2015

Pielęgniarka - zawód niezależny!

3. listopada 2015r. godzina 15:00 seminarium z podstawowej opieki.

Pierwsze zajęcia, które powinniśmy mieć zdecydowanie dużo wcześniej. Nasza doktorka, pracująca już wiele lat w zawodzie pielęgniarki, sprawiła, że każdy kto był na zajęciach poczuł się wyjątkowo. Oto rozmowa, którą odbyłam z bliską koleżanką... powiedzmy "Żuczkiem":

29 paź 2015

Pielęgniarstwo - miesiąc pierwszy

No więc (tak, tak wiem, nie zaczynamy w ten sposób zdania), jak to jest po miesiącu nauki na pielęgniarstwie?
Fajnie, chwilami ciekawie, chwilami nudno. Dopiero się rozkręcamy. Wdrążamy w system. Uczymy się studiować ;) niecierpliwie czekając, co będzie dalej? Na pewo będzie inaczej niż to do tej pory było w szkołach. Czy lepiej? Oby.

21 sie 2015

Studenckie mieszkanie - poszukiwania

Każdy student potrzebuje swojego kąta. Niektórzy pozostają w domach rodzinnych - moim zdaniem szczęściarze. Inni starają się o miejsce w akademiku, szukają pokoju na stancji lub zbierają się w kilkuosobową ekipę i wynajmują całe mieszkanie. Tak postanowiłam i ja. Razem z przyjaciółką z liceum i parą znajomych zaczęliśmy poszukiwania. Był to burzliwy okres. Mieszkań do wynajęcia znaleźliśmy od groma. Po wstępnym przesiewie zostało nam ponad dwadzieścia. Postanowiliśmy kierować się tym, by na każdą z naszych uczelni było w miarę blisko, mieszkanie było ładne, no i najważniejsze - nie obciążało skromnego studenckiego budżetu.

W ten sposób wybraliśmy niecałe dziesięć mieszkań. Sukces! Kolejny etap - dzwonimy. Jako, że nie jesteśmy z tego miasta musiałyśmy umówić się z właścicielami i przedstawicielami jednego, konkretnego dnia. Udało nam się dogadać z czterema osobami. Trzy oferty nie były już aktualne. Jedna pani przedstawiciel miała do nas oddzwonić, niestety nie odezwała się już więcej. Z koleżanką stwierdziłyśmy, że zrezygnujemy z tego mieszkania.

Cztery mieszkania. Cóż, żadnej rewelacji. Miałyśmy nadzieję, że będzie ich trochę więcej, ale lepsze to niż nic. Od czegoś w końcu trzeba zacząć! Umówione na następny dzień szybko poszłyśmy spać, w końcu rano wyjazd...

9 cze 2015

Rekrutacja

Okres rekrutacji to czas nerwów, oczekiwań i rozmyślań. Im wcześniej zaczyna się rekrutacja tym dłużej człowiek się stresuje. To jak czekanie na wyrok. Dostanę trzy lata na tej czy innej uczelni? Pewnie i tak przedłużę ten czas o kolejne dwa lata, więc chciałabym wiedzieć, gdzie spędzę najbliższe pięć lat!

Czas ten wiąże się z czytaniem wielu dokumentów, załączników, informacji i terminarzy... Łatwo się w tym wszystkim pogubić. Dobrze jest pozaznaczać najważniejsze punkty oraz wypisać najistotniejsze daty, prościej jest później je odszukać, a przydadzą się jeszcze kilka razy: 
"Ile zdjęć trzeba zrobić? Jedna uczelnia mówi dwa, inna trzy. Zaraz! Na pewno? A nie było tak, że na obie potrzebuję trzy?! Wolę sprawdzić, w końcu nie chcę, żeby mi czegoś zbrakło. Oo... Muszę posiadać jeszcze wersję elektroniczną i płytkę. Fajnie wiedzieć!" 

6 cze 2015

Cześć i czołem

Witam każdego kto tu zawitał. Ciepło i serdecznie, choć blog raczej w chłodnych, acz radosnych barwach. 

Już jakiś czas chodził za mną pomysł założenia bloga związanego z moim, bądź co bądź, życiowym wyborem. Widziałam już kilka blogów w tej tematyce (znajdują się w rubryce "Obserwuję"), ale stwierdziłam - dobrego nigdy za wiele. W końcu każdy ma swoją wizję postów i sytuacji w nich opisanych. 

Jak to w ogóle się stało, że startuję na pielęgniarstwo?